Czy niższa podaż wpłynie na kolejne wzrosty cen nieruchomości?
Najnowsze dane opublikowane przez GUS dają nam powody do zastanowienia nad kondycją rynku nieruchomości w Polsce. Wpływ niepokoju geopolitycznego oraz niepewności gospodarczej stał się zauważalny w działaniach deweloperów i inwestorów.
Mniej nowych lokali
Do lipca 2023 roku oddano do użytkowania 126,4 tys. mieszkań, notując spadek o 0,2% w porównaniu do 2022. Z tej liczby inwestycje deweloperskie stanowiły 73,6 tys., a inwestycje indywidualne 50,6 tys. nieruchomości mieszkaniowych. Warte odnotowania jest, że inwestycje indywidualne odnotowały spadek o 2% rok do roku, podczas gdy inwestycje deweloperskie zanotowały niewielki wzrost. Powierzchnia użytkowa nowych mieszkań zmniejszyła się o 1,6% w porównaniu do poprzedniego roku.
Spadek pozwoleń na budowę
Niepokojący jest także spadek liczby wydanych pozwoleń na budowę, wskazujący na zmniejszenie aktywności budowlanej w nadchodzących miesiącach. Deweloperzy otrzymali 85,6 tys. takich dokumentów, co stanowi spadek o 35,4% w porównaniu do 2022 roku. Inwestorzy indywidualni również odnotowali spadek o prawie 29%, z 41,6 tys. pozwoleń.
Mniej nowych projektów budowlanych
Również liczba nowo rozpoczętych projektów budowlanych zmniejszyła się, z 101,8 tys. nowych budów w pierwszym półroczu 2023 roku. To spadek o 25,1% w porównaniu z 2022 rokiem. Do tej tendencji przyczynili się zarówno deweloperzy, jak i inwestorzy indywidualni.
Podsumowanie
Choć niektóre liczby, takie jak ilość oddanych mieszkań, wskazują na niewielkie zmiany, ogólna tendencja jest wyraźnie spadkowa. Dzisiejsze dane podkreślają konieczność monitorowania sytuacji gospodarczej oraz geopolitycznej i ich wpływu na rynek nieruchomości. Jeżeli obecne tendencje się utrzymają, w najbliższej przyszłości możemy być świadkami dalszego wzrostu cen nieruchomości.
