Rynek wtórny: Dlaczego Gotówka Daje Przewagę?

Na rynku wtórnym mieszkania czekają dłużej na nowych właścicieli, a spadający popyt zmusza sprzedających do większej elastyczności cenowej. Jak wynika z analiz portalu Nieruchomosci-online.pl, kupujący mogą dziś wynegocjować od 5 do 10% rabatu. A klucz do sukcesu w negocjacjach? Gotówka.

Elastyczność cenowa: czy łatwo wynegocjować rabat?

Spadająca liczba transakcji oraz wydłużający się czas sprzedaży sprawiają, że część właścicieli decyduje się na obniżki cen ofertowych lub przynajmniej otwiera się na negocjacje. Jak pokazuje badanie przeprowadzone przez Nieruchomosci-online.pl wśród 1,3 tys. pośredników z całej Polski, różnica między ceną ofertową a transakcyjną sięga zwykle 5-10%.

Sprzedający są szczególnie skłonni do ustępstw, gdy kupujący płaci gotówką. Taka transakcja oznacza mniejsze ryzyko, szybszy proces i brak komplikacji związanych z kredytem. To duży atut w negocjacjach.

„Kupuję za gotówkę” – karta przetargowa na rynku wtórnym

Kupujący z własnymi środkami mają obecnie dużą przewagę. W segmentach kawalerek i większych mieszkań transakcje gotówkowe stanowią od 20 do 60% wszystkich sprzedaży – wynika z danych badania. Co więcej, ich liczba utrzymuje się na stabilnym poziomie w porównaniu do roku poprzedniego.

Jak zauważa Rafał Bieńkowski, ekspert portalu Nieruchomosci-online.pl, gotówka działa na sprzedających jak magnes. – Hasło „kupuję za gotówkę” skłania właścicieli do większej elastyczności, zwłaszcza gdy muszą szybko zamknąć transakcję – wyjaśnia. Zdarza się jednak, że w przypadku agresywnych negocjacji sprzedający wolą poczekać na klienta kredytowego, który nie targuje się tak mocno.

Jakie rabaty są możliwe?

Z danych wynika, że w przypadku transakcji gotówkowych różnice między ceną ofertową a transakcyjną mogą sięgać nawet 20-30%. Szczególnie w przypadku dużych mieszkań lub nieruchomości nietypowych, które trudniej sprzedać. Jednak w większości przypadków rabaty są bardziej umiarkowane – średnio 5-10%.

Paweł Bielecki z ArtHome Nieruchomości zauważa, że w Warszawie różnice między cenami ofertowymi a transakcyjnymi sięgają średnio od 1 do 1,5 tys. zł za metr kwadratowy, choć raporty Narodowego Banku Polskiego wskazują na rekordowe 3,5 tys. zł.

Strategie cenowe sprzedających

Wysokie ceny ofertowe często są elementem strategii marketingowej sprzedających, którzy liczą na znalezienie kupca gotowego zapłacić więcej. – Finalnie jednak cena transakcyjna wynika z kompromisu między oczekiwaniami sprzedającego a realiami rynku – mówi Bielecki.

Niektórzy właściciele są jednak mniej skłonni do negocjacji, trzymając się ustalonych cen wyjściowych. – Często słyszymy od klientów, że jeśli nie teraz, to za kilka miesięcy i tak sprzedadzą za wyznaczoną kwotę – dodaje Joanna Puchalska z Freedom Nieruchomości Warszawa Śródmieście.

Lokalizacja ma znaczenie

Jak podkreślają agenci, elastyczność cenowa zależy też od lokalizacji i standardu nieruchomości. W atrakcyjnych dzielnicach oraz w segmencie premium obniżki zdarzają się rzadziej, a ceny pozostają stabilne. Z kolei w mniej popularnych lokalizacjach lub w przypadku nieruchomości nietypowych negocjacje są bardziej powszechne.

Podsumowanie

Rynek wtórny w Polsce jest dziś rynkiem kupującego, zwłaszcza tego, kto ma gotówkę. Spadający popyt i presja czasu skłaniają sprzedających do ustępstw, ale klucz do udanych negocjacji leży w elastyczności obu stron. Gotówka to silny argument, ale ostateczna cena zawsze zależy od lokalizacji, typu nieruchomości i indywidualnych potrzeb sprzedającego. Jeśli planujesz zakup, to właśnie teraz możesz znaleźć atrakcyjne okazje – zwłaszcza jeśli masz środki na stole.

Źródło:nieruchomosci-online.pl

Formularz Kontaktowy

Umów się z nami na spotkanie

Administratorem danych osobowych jest Developergo Sp. z o.o. z siedzibą przy Mickiewicza 48 lok. 205, 15-232 Białystok (“Administrator”), z którym można się skontaktować przez adres kontakt@developergo.pl… czytaj więcej