Rządowy projekt ZONE i jego znaczenie dla właścicieli nieruchomości
O ilości centralnych rejestrów i baz, które wprowadza nasz ustawodawca, przez długie lata będą z pewnością legendy układać i pieśni pisać. Podobnie, jak o ilości instytucji, jakie mają lub mogą mieć dostęp do informacji znajdujących się w tych bazach i rejestrach. Wiele z powstających ewidencji oznaczają dla obywateli wymóg, aby współtworzyć ten „content” – to znaczy, by dokonywać w sposób obligatoryjny przeróżnych wpisów. Właściciele nieruchomości znają już CEEB (Centralną Ewidencję Emisyjności Budynków) – wokół której powstaje właśnie rządowy projekt ZONE.
Czym jest projekt ZONE i co konkretnie zmienia?
Zintegrowany System Ograniczania Niskiej Emisji (ZONE) to najnowszy pomysł na szeroko zakrojone działania proekologiczne, z udziałem obywateli (właścicieli nieruchomości). Warto dodać – udziałem obowiązkowym. Odpytywanie właścicieli domów na okoliczność posiadanych źródeł ciepła pierwotnie uzasadniane było uprawnieniem do różnorakich ulg lub dopłat (świadczeń), ale od początku wiadomo było, że celem jest ochrona środowiska. Rejestracja w CEEB umożliwiała uzyskanie dopłaty do zakupionego paliwa stałego lub gazu, jednak nie trzeba wykazywać się nadmiernie wysokim IQ by domyślić się, że nie jest to jedyny powód utworzenia tej bazy. Projekt ZONE pokazuje, jak szerokie będzie jej zastosowanie i jak ważna dla instytucji państwowych jest obecność każdego właściciela nieruchomości w tej ewidencji. W ramach ZONE dostęp do CEEB uzyskuje wiele podmiotów, a mieszkańcy domów zyskują kolejne obowiązki rejestracyjne.
Czy korzystanie z ZONE jest obowiązkowe?
Na dzisiejszym etapie korzystanie z wielu e-usług w ramach ZONE będzie dobrowolne. Chodzi o możliwość zamówienia przeglądów kominowych czy inwentaryzacji budynku pod kątem termoenergetycznym, a docelowo także innych usług związanych z efektywnością energetyczną. Tajemnicą Poliszynela jest, że dane umieszczane przez właścicieli nieruchomości udostępniane są w ramach projektu ZONE wielu organom – jak np. Ministerstwu Przedsiębiorczości i Technologii, Instytutowi Łączności, Instytutowi Ochrony Środowiska, czy Stowarzyszeniu Krakowski Alarm Smogowy. Lista potencjalnie jest otwarta…
Projekt ZONE a nieruchomości.
Plusem nowego rządowego projektu jest oczywiście większa dostępność usług związanych z obsługą nieruchomości, a także ilość tychże usług, które można zamówić online. Z pewnością ułatwi on również zarządzanie efektywnością energetyczną i podejmowanie decyzji co do inwestycji we własny dom lub budynek gospodarczy. Czy są minusy? Cóż… na dziś – wyłącznie te, które wiążą się z nieznaną bliżej skalą potencjalnego dostępu do danych, które obywatele będą w centralnych bazach umieszczać.
Oczywiście, w przypadku pytań lub wątpliwości w zakresie nowych rozwiązań i obowiązków, doradcy Developergo są zawsze na posterunku. 🙂 Zapraszamy do kontaktu!