Zostań w domu – zakup nieruchomości na odległość
W nieruchomościach postęp technologiczny pozwala dziś praktycznie na zakup mieszkania lub domu z poziomu wygodnego fotela, za pomocą w miarę przyzwoitego smartfonu, dostępu do internetu, najprostszej drukarki i skanera…
Od wielu miesięcy słyszymy to hasło i nic nie wskazuje na to, że szybko się uspokoi na świecie. Zostań w domu – jedna z najczęściej powtarzanych fraz (obok: załóż maseczkę), która już nawet przestała nas irytować. Teraz co najwyżej lekko podnosi ciśnienie i powoduje wzruszenie ramion w geście bezradności. Zostań w domu. Na szczęście rzeczywistość zmieniła się błyskawicznie i wszystko wokół nas – albo prawie wszystko – pomaga nam przystosować się do tej trudnej sytuacji. Można online kupić telewizor czy kurtkę, można zamówić frytki czy zakupy spożywcze z dostawą pod konkretny adres. A mieszkanie lub dom?
Rynek nieruchomości nigdy nie śpi. Kto orientuje się choć trochę w tej branży to wie, że ceny rosną a zainteresowanych zakupem oraz sprzedażą ciągle przybywa. COVID robi co może, ale ludzie chcą żyć względnie normalnie – mają plany i chcą je realizować. Ale, że z wirusem nie ma żartów, są tacy którzy chcieliby – ale się boją, wiadomo. I tu wchodzimy My – cali na biało… Zespół DeveloperGo dwoi się i troi, żeby skutecznie dopinać transakcje ku chwale klientów i ku ogólnemu zadowoleniu kadry managerskiej, aby zachować reputację najlepszych na rynku. Ale trzeba być sprawiedliwym: cały rynek pośrednictwa robi co może, żeby w nowej rzeczywistości jednak istnieć. Oczywiście, wielka zasługa nowych technologii, które jak tratwy na Titanicu, ratują co się da i nie dają zatonąć wielu branżom. W nieruchomościach postęp technologiczny pozwala dziś praktycznie na zakup mieszkania lub domu z poziomu wygodnego fotela, za pomocą w miarę przyzwoitego smartfonu, dostępu do internetu, najprostszej drukarki i skanera (choć w większości smartfonów są teraz aplikacje skanujące dokumenty w wystarczającej jakości). Nieco więcej zabawy ma doradca ds. nieruchomości, co wiąże się jednocześnie z możliwością zaimponowania potencjalnemu klientowi. Kamery o zasięgu 360 stopni, wirtualne spacery w jakości mega-ultra-super-hd czy raczej 4K, a dla bardziej zaawansowanych – 3D, prezentacje dronem w czasie rzeczywistym lub profesjonalnie zmontowane filmy okraszone odpowiednią muzyką budującą napięcie. To tylko wycinek z miliona możliwości jakie oferuje współczesna technika (nie mylić z socjotechniką, o której warto w kontekście rynku nieruchomości pewnie jeszcze napisać). Nie ruszając się z miejsca, można zajrzeć w każdy kąt mieszkania lub domu, który nas interesuje. Można spojrzeć z bliska na interesujące nas detale, zobaczyć nieruchomość z perspektywy, jakiej czasem brakuje przy osobistej wizycie. Nie można podotykać ścian i poczuć zapachu świeżej kawy, jaką częstują nas gospodarze – to fakt. Ale od tego mamy przecież doradcę ds. nieruchomości, który w naszym imieniu podotyka gdzie trzeba i wypije co podadzą – i przekaże nam uczciwe wrażenia na tle bogatych doświadczeń (wszak pośrednik niejedną już ścianę w życiu dotykał).
Czy zakup nieruchomości na odległość jest możliwy? Wybór kilku potencjalnych ofert – oczywiście. Obejrzenie wnętrz, wizja lokalna na odległość – jak najbardziej. Przeanalizowanie wszystkich za i przeciw i podjęcie decyzji – z pewnością. A sama transakcja? A finansowanie? A kredyt na zakup wybranego lokum? O to najlepiej zapytać specjalistów – każdy z członków zespołu DeveloperGO jest do pełnej dyspozycji i czeka pod telefonem oraz e-mailem. Tylko pamiętaj – rynek nieruchomości nigdy nie śpi, ale doradcy już tak – warto dzwonić o rozsądnej porze. Zapraszamy!
