Mieszkania z dofinansowaniem MDM w Białymstoku.

Odliczanie dni trwa… Kwota dopłaty w programie „Mieszkanie dla młodych” w wysokości prawie 346 mln zł  zostanie uruchomiona wraz z początkiem roku 2017. Apetyt na te pieniądze jest ogromny, a eksperci oceniają, że pieniędzy może starczyć na dwa miesiące. W stosunkowo uprzywilejowanej pozycji są klienci poszukujący mieszkania w Białymstoku, ponieważ podaż mieszkań kwalifikujących się do programu jest jedną z najwyższych w kraju. Nawet pobieżna analiza cen ofertowych wskazuje, że prawie co drugie mieszkanie na rynku wtórnym kwalifikuje się do objęcia dopłatą. Przypomnijmy, że limit cen kwalifikujący do dopłat na rynku wtórnym to w Białymstoku 3969 PLN za metr kwadratowy. W gminach sąsiadujących z Białymstokiem: Choroszcz, Dobrzyniewo Duże, Juchnowiec Kościelny, Supraśl, Wasilków, Zabłudów limit jest relatywnie wysoki i wynosi 3 686,63 PLN.

Niemniej jednak warto rozejrzeć się za nieruchomością już teraz. Z umową przedwstępną będzie wtedy można na spokojnie udać się do banków z początkiem stycznia rezerwując w ten sposób pieniądze na dopłatę.

Gonitwa za dopłatą w mniejszym stopniu dotyczy nabywców nowych mieszkań. Ponieważ nawet gdy skończą się pieniądze zarezerwowane na rok 2017, to i tak wciąż będzie możliwość korzystania ze środków przewidzianych na rok 2018, który co warto przypomnieć jest ostatnim rokiem działania programu Mieszkanie dla Młodych. Wciąż będą mieli szansę kupić nowe mieszkanie posiłkując się dopłatą, którego budowa kończy się w roku 2018 lub pod koniec 2017. Znalezienie oferty mieszczącej się w białostockim limicie na rynku pierwotnym 4 851 PLN nie powinno nastręczać problemów – chyba, że w grę wchodzi mieszkanie w centrum i/lub o podwyższonym standardzie.

Przypomnijmy, że skorzystanie z dopłaty się opłaca. Dopłata może wynieść od 10% do nawet 35% wartości odtworzeniowej kupowanej nieruchomości. To kwoty rzędu kilkunastu, a wielu przypadkach nawet kilkudziesięciu tysięcy złotych. Pieniądze te mogą być przez bank potraktowane jako wkład własny. A ten ostatni wraz z 1 stycznia 2017 roku będzie musiał wynosić minimalnie 20%.

Powyższe limity obowiązują w czwartym kwartale 2016 roku – źródło BGK.